Jak wyważyć ciężar roślin

  • Joanna 

W ostatnim poście pisałam o uzyskaniu równowagi w ogrodzie: o symetrii, asymetrii i porównywaniu „ciężaru” roślin. Myśleliście, że wyczerpałam temat? Oh my sweet, summer children…. W ogrodzie ciężar nie jest jedynie prostą funkcją masy i objętości. Dwie rośliny tych samych rozmiarów niekoniecznie będą postrzegane jako tak samo „ciężkie”. Bo nie chodzi o dosłowną liczbę na wadze, tylko właśnie o subiektywne postrzeganie ciężaru wizualnego roślin, a na to wpływ ma kilka czynników.

Kolory jaśniejsze są postrzegane jako lżejsze niż ciemniejsze

Czyli np.: cisy, które mają najciemniejsze ulistnienie (w zasadzie należałoby napisać: uiglenie, gdyby tylko istniało takie słowo) są wizualnie cięższe niż np.: niebieskie jałowce: 

Na "ciężar" rośliny wpływa również jej gęstość

(nie macie jakichś przebłysków związanych z chemią? ja mam. brrr)

„Gęstość” w przypadku roślin oznacza po prostu, jak gęste mają ulistnienie. Niektóre rośliny mają bardzo luźny pokrój i delikatne liście – mówi się, że „wpuszczają do ogrodu  dużo światła i powietrza”. Taki charakter mają np.: brzozy, glediczje oraz – rzecz jasna – prawie wszystkie trawy. Z drugiej strony są rośliny o bardzo gęstym ulistnieniu, które stanowią mocną barierę dla wzroku. Należą do nich np.: graby czy katalpy (w szczególności jeśli są dodatkowo cięte dla zagęszczenia). Porównajcie:

Zatem potrzebujemy kilku brzóz, żeby zrównoważyć jednego graba. Chociaż to zły przykład. Z jakiegoś powodu, tych drzew raczej się nie łączy w tej samej przestrzeni. Chyba chodzi o to, że wprowadzają zupełnie inny klimat. Graby stosuje się w ogrodach formalnych, a brzozy w naturalistycznych. Ale powiedzmy, że zamiast graba mamy jakiegoś dużego iglaka, np.: świerka. Ta sama zasada ma zastosowanie.

I teraz, moi drodzy, skończyłam temat:D.

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *